matka i syn

Już zaraz swoje święto będzie miała każda matka. Syn powinien o niej pamiętać, na pewno w ten dzień... ale czy także w każdy inny? Trochę gorzką laurkę na Dzień Matki sporządziliśmy.

Mamy tylko nadzieję, że nam wybaczy czytająca tekst matka, a syn... może coś przemyśli?

Jest piękny niedzielny poranek, nagle poranną kawę i błogą ciszę przerywa dźwięk telefonu stacjonarnego, podnosisz słuchawkę i bez trudu identyfikujesz rozmówcę  - mama - zaprasza was do siebie na obiad. Już wiesz, że nie zobaczysz się z Krzyśkiem i Sylwią, a wieczorem czeka cię niezbyt przyjemna rozmowa z twoją partnerką. A wszystko z powodu "niedzielnego obiadku" u mamusi.

Matka i syn razem, jak dawniej.

Próbujesz tłumaczyć, że miałeś trudny tydzień, że chcecie pobyć ze swoją partnerką w domu, a potem jesteście umówieni z Krzyśkiem i Sylwią, ale to nie daje oczekiwanych rezultatów i zanim się obejrzysz zgadzasz się na obiad u mamy. A twoja partnerka przechodząc obok obdarza cię spojrzeniem, którego wolałbyś nigdy nie widzieć. A miało być tak miło? Sam obiad trwa nieskończenie długo, a potem jest deser, o którym mama przypomniała sobie, gdy już wychodziliście. No cóż?. Po deserze- myślami już jesteś na działce Krzyśka i Sylwi, już czujesz zapach grillowanego mięsa. Nagle dochodzi do ciebie głos mamy: - Wiesz coś jest nie tak z telewizorem obraz jest jakiś niewyraźny, zobacz, co z nim?. Ukradkiem spoglądasz na swoją ukochaną - jej mina mówi wszystko. A ty już wiesz, co będzie po powrocie do domu. Kiedy jednak prosi matka, syn nie ma wyjścia.

Jakie to skomplikowane- matka, syn, kobieta...

Do znajomych już nie pomachaliście, bo za późno, a i twoja partnerka ni miała już na to ochoty. Na drodze był niewielki ruch, ale znalazło się kilku kierowców, którym posłałeś wiązkę, choć na nią nie zasłużyli. Gdy się uspokoiłeś wytłumaczyłeś sobie, że przecież nie mogłeś zachować się inaczej, nie mogłeś przecież odmówić własnej matce, a odmowa na pewno by ją zraniła. Na ziemię sprowadza cię głos twojej partnerki: - Czy ty mnie słuchasz? Kiedy wreszcie porozmawiasz ze swoją matką? Kiedy ona przestanie tobą rządzić? Ile ty masz lat? Zresztą już to przerabialiśmy. Jesteś zły na matkę, na siebie i na swoją partnerkę, choć wiesz, że ona akurat ma rację. Ale ty nie jesteś jeszcze gotowy do rozmowy z mamą.

I znowu ta matka, a syn... nic nie może poradzić

Ty i twoja partnerka wróciliście z pracy, jesteście tak zmęczeni, że nie macie siły nawet na przygotowanie ciepłego posiłku, nie chce wam się wychodzić z domu, ani przyjmować gości, około 20 wpada niezapowiedziana twoja mama. Tym razem mało z tobą rozmawia, ale z twoją partnerką owszem, a to o komodzie, która jest wam niezbędna w przedpokoju, a to o karygodnym braku firanek w mieszkaniu, a to, że jej córka ma taki piękny obrus na kuchennym stole. Twoja partnerka cierpliwie znosi te uwagi. Ty jednak wiesz, że dla ciebie tej cierpliwości już nie wystarczy. Ale ty nie jesteś jeszcze gotowy do rozmowy z mamą.

Relacja- matka i syn wymaga zmiany? ...Może ty nie jesteś jeszcze do tego gotowy, ale ile gotowa jest znieść twoja partnerka?

A jeśli będziecie mieli dzieci i ONA nimi zacznie rządzić? Co wtedy? Może będziesz gotowy interweniować, ale może być już za późno. Może nie będzie takiego problemu, ponieważ twoja partnerka któregoś dnia da ci do zrozumienia, że musisz zdecydować ONA albo JA, a ty nie będziesz wiedział jak masz się zachować i wtedy zostaniesz sam. Przepraszam!... z mamą. Może to i lepiej dla ciebie?

Matka i syn, czy gdzieś w tym związku nie należałoby postawić granic?

Może gdy się wyprowadzałeś z domu? A może był lepszy moment. Ale też tak bez okazji da się to zrobić... chyba.

 

Przemysław Mocarski i Tomasz Czyżewski

Share on Facebook

Loading

Znajdź nas na facebook'u